Zostań Najlepszym Shinobi!
Nigdnie ich nie ma nagle na ciebie leci pełno kunai i shirkenów a ty nadepnołeś na linkę i buuuuuuuum
Offline
Fum...Z prędkością światła odbijam nadlatujące kunai.Odskakuje łapiąc się za noge *Cholera...*
Sharinganem szukam tego co zrobił tę pułapke i wysyłam w niego mande oraz 3 Haikedo.
Próbuje iść dalej do tego gościa.
Offline
-Heh tylko an tyle cię stać
Pojawia się za tobą i przykłada ci kunai do gardła i drugi trzyma dzieciaki nie przytomne
Offline
Jednak oba byli klonami, dzieciaki lezą nieprzytomne na ziemi, i nagle pojawia się pełno klonów które idą w twoją strone.
Offline
Dzieci obudziły się pod wieczur, wykonczone i ledwożywe.
Offline
Dzieciaki zjadły wszystko łdnie, a chłopaki jak zwykle się kłucą. Zauważasz że twoje rzeczy a raczej plecak jest w strzepach i nie ma kilku rzeczy takich jak broń wszystkie zwoje, i zdjęcie rodzinki jednak nadal coś jest nie tak, po chwili widzisz że jesteś sam niczego wokół nie ma oprócz czyjegoś ciała dzieciaki gdzieś poznikały.
Offline
to jednak nie było gen jutsu, dzieciaki są na pozycjach czekając na wroga a ciało dalej leży
Offline
Słyszysz śmiech i głos
-Na nastepny raz chowaj plecak
Ninja się gdzies schował a dzieciaki ruszyły za nim, i nagle koło ciebie spada zdjątko lecz od krwi
Offline
-Sensei nie!!
Dziewczyna cię odepchneła
-On zasadził bełno pułapek nie da się przejś tym bardziej że on coś mówił o kimś co robimy. chłopaki juz za nim pognali a ja małam zosta i ci pomuc sensei
Offline